..bo "istniejemy, kiedy ktoś o nas pamięta"* czyli historia o Czesiach
Była jakaś przerwa, spowodowana brakiem natchnienia. Powracam z ciekawą historią, bo jak zwykle ułożoną przez życie.
Z czym kojarzy się starość? Jednym z ławeczką w parku i tęsknotą za przeszłością, innym z wnukami i rodziną, jest jeszcze grupa rozrywkowa, która korzysta z wycieczek, i pewnie znalazłoby się tych klasyfikacji więcej.
Żyje sobie takie starsze małżeństwo. Nazwałam ich "Czesiami". Nazwa nieprzypadkowa, bo od imienia 82-letniego Pana Czesława. Kiedyś, bardzo spontaniczni i rozrywkowi ludzie, dzisiaj jest to smutna historia, o tym jak wiele daje nam ludziom - pamięć. Żona Pana Czesława od kilku lat zmaga się z początkami alzheimera, predemencją.
Kiedyś kobieta-bomba, rozbrajała swoim poczuciem humoru, pewnością siebie i wręcz charakterem władczym, dzisiaj osoba bardzo krucha emocjonalnie i fizycznie. Wiąże się z tym zaburzona poznawczość, splątanie, wahania nastroju, trudności językowe i przede wszystkim coraz częstsza utrata pamięci.
Mimo tylu problemów Pan Czesław radzi sobie świetnie, nie radzą sobie jednak z sytuacją dzieci, które powoli przestają być poznawane.
Wraca wówczas do mnie pytanie z czym kojarzy się starość, i dla mnie zaczyna mieć ona zupełnie inny wymiar, kojarzy się ze wspomnieniami, z tym co przeżyliśmy, doświadczyliśmy.
Była jakaś przerwa, spowodowana brakiem natchnienia. Powracam z ciekawą historią, bo jak zwykle ułożoną przez życie.
Z czym kojarzy się starość? Jednym z ławeczką w parku i tęsknotą za przeszłością, innym z wnukami i rodziną, jest jeszcze grupa rozrywkowa, która korzysta z wycieczek, i pewnie znalazłoby się tych klasyfikacji więcej.
Żyje sobie takie starsze małżeństwo. Nazwałam ich "Czesiami". Nazwa nieprzypadkowa, bo od imienia 82-letniego Pana Czesława. Kiedyś, bardzo spontaniczni i rozrywkowi ludzie, dzisiaj jest to smutna historia, o tym jak wiele daje nam ludziom - pamięć. Żona Pana Czesława od kilku lat zmaga się z początkami alzheimera, predemencją.
Kiedyś kobieta-bomba, rozbrajała swoim poczuciem humoru, pewnością siebie i wręcz charakterem władczym, dzisiaj osoba bardzo krucha emocjonalnie i fizycznie. Wiąże się z tym zaburzona poznawczość, splątanie, wahania nastroju, trudności językowe i przede wszystkim coraz częstsza utrata pamięci.
Mimo tylu problemów Pan Czesław radzi sobie świetnie, nie radzą sobie jednak z sytuacją dzieci, które powoli przestają być poznawane.
Wraca wówczas do mnie pytanie z czym kojarzy się starość, i dla mnie zaczyna mieć ona zupełnie inny wymiar, kojarzy się ze wspomnieniami, z tym co przeżyliśmy, doświadczyliśmy.
Przed oczami mam więc różne obrazy: wzniosłe chwile, tragedie, prozę życia, ulubione dania i miejsca, rodzinę, przyjaciół i ludzi, którzy przewinęli się przez te 70-80 lat. Myślę, że często zapominamy jak istotne są nasze synapsy i ich wzajemna komunikacja, bo kim bylibyśmy bez pamięci?
*Cień wiatru, Carlos Ruiz Zafon
Pan Czesław: "Czasami nie mam siły na to patrzeć i to przeżywać cały czas na nowo, ale czy mogę zrobić w danej chwili coś innego? Jako 82-latek muszę przyjąć to co mi dano, bez możliwości zwrotu."
*Cień wiatru, Carlos Ruiz Zafon