6 lipca 2010




Przy kawie,
jakoś tak lżej się myśli.
Z łatwością więc wszystko wpada w ucho.

Dzięki muzyce kojarzę wiele fragmentów,
sytuacji z życia.
Można by rzec, że jest ona formą
upamiętniającą (nie)odległą przeszłość.

Dzisiaj,
piękny utwór U2 - Walk on.